Martwi mnie ten spadek widowni, ludzie przez pryzmat trzech wcześniejszych - no nie ma co ukrywać - słabych sezonów rezygnują z dalszego oglądania serialu i nawet jeśli 9 sezon stałby na wysokim poziomie, byłby jakimś totalnym majstersztykiem, to ludzie i tak powiedzą, że "aaa skończyłem na 7/8 sezonie, nie oglądam już tego tasiemca, słaby ten serial się zrobił", trochę przykre bo widać znacznie dużą poprawę i czuć ten powiew świeżości.